Wyobraź sobie mężczyznę, który nie zna ograniczeń, który ładuje się częściej w tarapaty niż ręka w majtki prostytutki, który traktuje istoty żeńskie przedmiotowo, jak prywatne cichodajki, który traci miłość do siatkówki na rzecz zabaw i używek, który nie potrafi usiedzieć w miejscu, jak i się emocjonalnie ustatkować, który pomimo dojrzałego wieku zachowuje się jak dzieciak dopiero co wkraczający w fazę przedpokwitaniową. Wyobraź sobie mężczyznę, który woli seks i przelotne romanse od stałego uczucia.
Wyobraź sobie tę dwójkę pod jednym dachem, w jednym mieszkaniu, w tych samych metrach kwadratowych.
Wyobraź sobie Lukrecję i Łukasza.
***
No, to jedziemy z tym chujowym koksem.
Z góry zapewniam, że rozdziały będą dłuższe niż prolog, o wiele dłuższe.
Coniedzielne odcinki odpowiadają? Kiedy napiszę całość, postaram się dodawać częściej.
zapowiada się bardzo ciekawie:) coś czuję, że będzie to mieszanka wybuchowa;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://www.niedostepni-dla-siebie.blogspot.com/
No to bum!
OdpowiedzUsuńJa się melduję i mam zamiar zaglądać co niedzielę ;)
Oj zapowiada się ciekawie. Para na pewno nie będzie się nudzić w swoim toważystwie. Coniedzielne rozdziały odpowiadają. Czekam na pierwszy. Pozdrawiam Angel;)
OdpowiedzUsuńJuż po prologu stwierdzam, że będzie eis działo i z niecierpliwością czekam na jedynkę ;)
OdpowiedzUsuńOpis bohaterów wywarł na mnie nie małe wrażenie ;) ale samym prologiem to ty mnie powaliłaś na kolana. Jego treść jest zajebista, a co będzie dalej to aż się boje pomyśleć ;) na pewno nasi bohaterowie nudzić się nie będą. Tak więc czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Wyobrażam sobie i już wiem, że to będzie genialne!
OdpowiedzUsuńZaczyna się fajnie, więc na pewno będę tu często zaglądać. Taka dwójka pod jednym dachem to mieszanka wybuchowa :D Będzie się działo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Dzuzeppe
Ps. W wolnej chwili serdecznie Cię zapraszam na 5 rozdział na http://add-me-wings.blogspot.com/
Jak oni się nie pozabijają to będzie cud. Choć wróżę rozniesienie mieszkania i interwencje psów przy jakiejś kłótni. Już lubię Lukrecje bo Kadziewicza to od dawna uwielbiam, a w takiej postaci jak tu jeszcze bardziej
OdpowiedzUsuńTrlolo.... jestem! :D I już zakochałam się w niegrzecznym Kadziewiczu :P I powiem Ci, że nie bardzo wyobrażam sobie ich wspólne życie... :D Niezwykle ciekawi mnie jak rozwinie się ta znajomość... Czy aby na pewno się nie pozabijają...? :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Szczerze mówiąc to najpierw pomyślałam, że jak o Łukaszu, to będzie Ziomek, a tutaj proszę bardzo- nasz celebryta ostatnich czasów pan Kadziewicz.
OdpowiedzUsuńZ tego co się doczytałam w "Obsadzie" to niezłe ziółko z naszego środkowego. Odważnie kreujesz postać, co mnie intryguje ;) Zastanawiam się tylko, czy Lukrecja któregoś razu nie zastrzeli pana Ka. ;)
Coś czuję, że będzie ciekawie... bardzo ciekawie :D Będę tu stałym gościem! :) I już na początku dziękuję za Kadzia. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJuż od początku mi się podoba, tym bardziej że przed rokiem byłam podobna do Lukrecji i miałam takie marzenia w stosunku do pracy w jakiej ona się ima. No to czekam, czekam na rozdziały i że tak napiszę napierdalaj :). Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO kurczaczki. :D Już po samym prologu wiem, że będę to wielbić. I właśnie ich sobie wyobraziłam, intrygujący widok, nie powiem! :D Czy ja muszę mówić coś więcej? Jest wspaniała autorka, jest genialny w każdym wydaniu Kadziewicz, jest pewna siebie dziewczyna, która imponuje mi od samego początku. Nie, nie muszę nic więcej mówić, tylko cierpliwie czekać na pierwszy rozdział.^^
OdpowiedzUsuńŁukasz już powinien się bać?? uwielbiam Lukrecję, czasem lepszy jest porządny karabin, niż jaki facet :D
OdpowiedzUsuńbyle jaki facet* tam miało być. chyba głodna jestem, bo słówka zjadam :D
UsuńCiekawe, czy wcześniej Łukasz zabije Lukrecję, czy Lukrecja zabije Łukasza. Oto jest pytanie. Komu wcześniej nerwy puszczą?:D Bo przecież jedno i drugie ma dośc mocny charakterek. Tak naprawdę, trafił swój na swego:D
OdpowiedzUsuńTakie połączenia to ja lubię! Kobieta silna, dominująca, która nie da sobie w kaszę dmuchać i podrywacz, casanova. Kto kogo utemperuje i zdominuje? Nie mogę się doczekać tej historii, zdecydowanie czekam na więcej! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, S. ;*
zabił mnie sam prolog.
OdpowiedzUsuńŚwietny początek. Bohaterowie opisani w bardzo ciekawy sposób, Lukrecję już lubię, ale wiadomo, Łukaszem też nie gardzę ;)) Rzeczywiście, połączenie ich temperamentów może skutkować konkretnym zgrzytem. Ale Lukrecja to kobieta stanowcza i pewna siebie. Już widzę te ich sprzeczki. Oj, będzie się działo. Nie mogę się doczekać na więcej :))
OdpowiedzUsuńW chwili wolnego czasu zapraszam na szesnastkę na http://lekcja-milosci-fc.blogspot.com/. Pozdrawiam :))
UsuńNo to jedziemy z tym koksem! :) Mmmm, me gusta! <3 :*
OdpowiedzUsuńDzióbku, Ty wiesz, że wszystko, co wychodzi spod Twojej ręki, jest dla mnie świętością!:)
całuję, Patex ;*
O tak, chyba moja wyobraźnia potrafi to ogarnąć. Znaczy ich razem :D
OdpowiedzUsuńI już się nie mogę doczekać :) Długie odcinki koniecznie :D
Pozdrawiam
sam prolog mnie usadził. aż boję się pomyśleć, co będzie dalej.
OdpowiedzUsuńco niedzielę? jak najbardziej :3
Odkąd tylko zobaczyłam imię "Łukasz" modliłam się tylko o to, żeby okazało się, że to TEN Łukasz. Oh, masz mnie całą. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty, po prostu uwielbiam. A że właśnie czytam tego typu książkę... (Moją najulubieńszą na świecie ;))
Nie mogę się doczekać.
Już się nie mogę doczekać *__*
OdpowiedzUsuńKadziewicz <3.
OdpowiedzUsuńTo ja będę włazić co niedzielę z miłą chęcią :D
Jej *.* Nie mogę się doczekać *.*
OdpowiedzUsuńŚwietny prolog. Ciekawe kto kogo zmieni, a może oboje się zmienią, albo wręcz przeciwnie - pozostaną tacy sami i rozejdą się z hukiem. Tak czy inaczej - ciekawe :)
OdpowiedzUsuńcodzienne jak najbardziej, kadziu jak najbardziej, charakter kadzia jak najbardziej odpowiada, nie mogę się doczekać. w twoim wykonaniu to będzie zajebiste. tylko czemu tak skrzywdziłaś tą bohaterkę imieniem lukrecja?!
OdpowiedzUsuńskrzywdziłam? :) ja osobiście uwielbiam to imię. każdy ma inny gust. ;)
UsuńPS chyba najlepszy Twój prolog ;)
OdpowiedzUsuńLukrecja, świetne imię *.*
OdpowiedzUsuńAle prolog jest mega... Nawet słów mi brakuje na jego opisanie. Już się boję (w pozytywnym sensie znaczenia tego słowa!) dalszych rozdziałów. Myślę, że to opowiadanie będzie jednym z najlepszych (jak każde w Twoim wykonaniu :3).
Pozdrawiam i czekam na więcej♥
No, no! Zapowiada się bardzo ciekawie! Już nie mogę się doczekać! :)
OdpowiedzUsuńNie ch.jowe tylko dobre właśnie! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na pragnienie osme; http://seksualne-pragnienie.blogspot.com/. :)
Już wiem, że ta historia będzie super. Zaczyna się ciekawie, bardzo bardzo ciekawie ;) Gdzie informować to wiesz ;p Czekam na jedynkę i świetne imię dałeś bohaterce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Kinga ;*
Jak najbardziej odpowiada mi fakt, że rozdziały będą długie. Lukrecja i Łukanio to może być mieszanka wybuchowa i myślę, że jeśli o to chodzi to się nie zawiodę! Uśmiałam się wyobrażając sobie kobietę, która włada bronią jak ja eyelinerem. To byłoby zabójcze dla otoczenia, uwierz mi! Pozdrawiam, Embouteillages ;*
OdpowiedzUsuńŁukasz Kadziewicz to chyba największy zmarnowany talent polskiego środka, ale chłopak zrobił to na własne życzenie!
OdpowiedzUsuńInformuj mnie Słońce bo to musi być mieszanka wybuchowa :) hehe buziam ;**
OdpowiedzUsuńKadziu! Jak ja o nim dawno nie czytałam, nie słyszałam. Już mi się podoba, Łukasz jest mega ciekawym człowiekiem, więc dołąćzając do tego postać Lukrecjii, mam pewność, że to będzie wspaniałe, pełe emocji i niesamowitych zdarzeń opowiadanie.
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńBejbe wysiliłabyś się chociaż odrobinkę i napisała chociaż słowo o blogu na którym się reklamujesz, a nie na każdym robisz kopiuj wklej...Właśnie mnie zniechęciłaś do zajrzenia do ciebie
Usuńxoxo K.
Mój pierwszy blog o Kadziewiczu! Jeee ;) Mieszanka wybuchowa coś czuję :) Ale co ty? Tak ładnie prolog zarzucony i cisza? Nie fajnie :( Bo to taka mieszanka wybuchowa że ja chcę czytać dalej! ;) No i WSTAW KONTRASTOWYCH proszę *_* Bo czuję że co jak co ale oni to dopiero będą epiccy
OdpowiedzUsuńxoxo K. :*